Przeważnie mamy do czynienia z pozycjonowaniem tradycyjnym na wybraną grupę fraz i jest to jeden z najbardziej powszechnych sposobów na pozycjonowanie. Niemniej jednak, na pewno się nie zdziwisz, jeśli Ci powiemy, że nie jest to jedyny model, który możesz wykorzystywać do prowadzenia jakichkolwiek działań w wyszukiwarkach. Otóż można wyróżnić również pozycjonowanie szeroki pod tzw. „długi ogon”. Czym się różnią i kiedy warto stosować jedno lub drugie?

Pozycjonowanie szerokie – co to jest dokładnie?

Warto powiedzieć, że sama koncepcja długiego ogona jest określeniem stosunkowo nowym bo pojawiła się w 2004 roku. Przede wszystkim odnosiła się do zaawansowanych modeli biznesowych, takich jak np. Amazon. Dzięki tego typu działaniom dochody mogą być generowane nawet przez mniej popularne produkty, co jest poniekąd zaprzeczeniem zasady Pareto 80/20.

Musimy podkreślić, że o strony technicznej pozycjonowanie szerokie nie różni się od modelu pozycjonowania tradycyjnego. Aby przyciągnąć kolejnych użytkowników na stronę bardzo potrzebny jest zaawansowany linkbuilding oraz odpowiednia optymalizacja serwisu.

Największa różnica dotyczy samej skali działań. Nie skupiamy się tutaj bowiem wyłącznie na pojedynczych i krótkich frazach, ale przede wszystkim na takich, które są bardziej szczegółowe i mniej konkurencyjne.

Tego typu działania mają za zadanie dotarcie do tych klientów, którzy są już zdecydowani na zakup konkretnego produktu i znają jego specyfikację. Oczekują konkretnych lub zbliżonych cech i dlatego też właśnie tak ważne jest, aby taką osobę ściągnąć do swojego sklepu.

Dla kogo?

Niestety ten typ pozycjonowania nie sprawdzi się niestety w przypadku każdej strony. Przede wszystkim warto tutaj wziąć pod uwagę fakt, że każda podstrona powinna być zoptymalizowana na 2-3 frazy, więc w przypadku dłuższych fraz oraz ich większej ilości serwis musiałby posiadać bardzo dużą ilość podstron.

Można więc wysnuć wnioski, że jest to świetny model działania przede wszystkim dla sklepów internetowych z najróżniejszych branż, jak również rozbudowanych stron, które niekoniecznie są e-commerce.